Niezależnie od preferencji politycznych trzeba przyznać, że 500+ to największy program socjalny, jaki istniał kiedykolwiek w Polsce. W ramach tego działania do polskich rodzin popłynęły z budżetu wielomilionowe sumy. Oczywiście opinie na temat zasadności tych rządowych działań oraz możliwości budżetowych państwa są podzielone, ale nie sposób zanegować jednego zjawiska. Pieniądze te są wydatkowane przez rodziny, co dość znacząco wpłynęło na różne kwestie w naszym kraju, głównie na polską gospodarkę.

Wzrost konsumpcji

Od kiedy program 500+ ruszył pełną parą, wiele branż odnotowało zdecydowanie większą sprzedaż. Do ciekawostek należy branża samochodowa. Dane z terenu dowodzą, że złomowanie starych samochodów wzrosło o 100%, a co za tym idzie podmioty z branży motoryzacyjnej odnotowały o wiele większą sprzedaż. Można dyskutować, czy pieniądze przeznaczone dla dzieci powinny być wydawane w taki sposób, ale jest to na pewno oznaka nakręcania się rynku.

Z istnienia tego programu cieszą się też biura turystyczne, właściciele wszelkich obiektów wypoczynkowych oraz cały handel i usługi skupione wokół turystyki. Zwiększoną ilość klientów odnotowują też kina, różnego rodzaju parki rozrywki, obiekty sportowe, a także podmioty prowadzące różnorakie zajęcia dodatkowe dla dzieci. W tych przypadkach można cieszyć się z zasadności wydatkowania pieniędzy.

Specyficzny wzrost sprzedaży odnotowały firmy handlujące sprzętem RTV i AGD oraz komputerami i akcesoriami komputerowymi. Lepszymi wynikami sprzedaży cieszy się także branża meblarska i odzieżowa oraz inne gałęzie sprzedaży detalicznej. Można więc śmiało stwierdzić, że w ogólnym pojęciu polska gospodarka zyskała dzięki tej reformie.  

Oszczędzanie i inwestowanie

Nie sposób nie zauważyć, że rodzaj wydatkowania pieniędzy z programu 500+ zależy od statusu społecznego rodziny. Rodzice słabo wykształceni skupiają się głównie na bieżącej konsumpcji, natomiast osoby z większą świadomością ekonomiczną stawiają na oszczędzanie i inwestowanie tych pieniędzy, aby w przyszłości pomogły sfinansować start dzieci w dorosłe życie.

Wzrosła osób, które postawiły na zakup długoterminowych obligacji skarbowych oraz wszelkiego rodzaju polis, np. posagowych czy studenckich. Rodzice, którzy mają szersze możliwości kupują też nieruchomości, współfinansując tą inwestycję z pieniędzy pochodzących z programu 500+.

Zmiany na rynku pracy

Można powiedzieć, że wspomniany program ma także bezpośrednie przełożenie na nasz rodzimy rynek pracy, jednak tu dla polskiej gospodarki powstał raczej problem. Uruchomienie takiej pomocy finansowej dla polskich rodzin sprawiło, że wiele kobiet podjęło decyzję o rezygnacji z pracy. Chodzi głównie o zajęcia nisko płatne i dodatkowo utrudniające zajmowanie się dziećmi ze względu na niedogodności czasowe, np. daleki dojazd czy praca zmianowa.

To zjawisko spowodowało spore kłopoty pracodawców, którzy słabo płacą. Nagle brakło rąk do pracy, a nowych pracowników, którzy chcieliby pracować za najniższą krajową jest bardzo trudno znaleźć. Szacuje się, że w wyniku uruchomienia programu 500+ liczba osób zatrudnionych zmalała o 200-300 tys. Wiele podmiotów zdecydowało się w takiej sytuacji na zatrudnianie cudzoziemców, głównie Ukraińców. Takie rozwiązanie było konieczne, ponieważ okazało się, że zdecydowana większość tych matek nieprędko wróci na rynek pracy, ponieważ zdecydowały się na kolejne dziecko.