Programy lojalnościowe -  sposób na tańsze zakupy
Jak program 500+ wpłynął na polską gospodarkę?
19 marca, 2018
Programy lojalnościowe -  sposób na tańsze zakupy
Pracownicze Plany Kapitałowe – hit czy kit?
30 marca, 2018
Programy lojalnościowe -  sposób na tańsze zakupy

Nie sposób nie zauważyć, że w ostatnich latach nasze portfele zaczęły pękać w szwach. Nie jest to efektem nadmiaru gotówki, a coraz większą ilością kart z przeróżnych sklepów. Niektórych irytują, inni je ignorują i wyrzucają, ale jest też cała rzesza konsumentów, którzy sprawdzają jakie mogą odnieść korzyści z tego kawałka plastiku. Czym są te wszechobecne karty? To tzw. programy lojalnościowe.

Co to jest program lojalnościowy?

W gruncie rzeczy to zabieg marketingowy, który ma przynieść korzyści przede wszystkim firmie, która go kieruje do konsumentów. Ma sprawić, że klient będzie regularnie wracał i nie zmieni marki, głównie dlatego, że zaproponowano mu jakieś bonusy za lojalność. Początkowo takie programy lojalnościowe proponowały tylko stacje benzynowe. Tankując u tego samego dystrybutora paliw regularnie można było zbierać punkty i wymieniać je na nagrody z katalogu.

Potem takie praktyki zaczęły stosować marki odzieżowe i wszystkie markety wielkopowierzchniowe. Coraz częściej w czasie zakupów można było usłyszeć pytanie „czy ma Pan/Pani naszą kartę?”. Dziś karty lojalnościowe wręczają apteki i przeróżne sieciówki, ale też małe firmy, np. lokale gastronomiczne czy sklepy z artykułami papierniczymi lub dziecięcymi.

Formy programów lojalnościowych są różne:

  •         Punkty. To wspomniane wcześniej formy stosowane na początku tylko przez stacje paliw, teraz całkiem powszechne. Klient przy każdym zakupie udostępnia swoją kartę lojalnościową, na którą pracownik nabija punkty w ilości zależnej od sprzedaży. Po nazbieraniu odpowiedniej ilości punktów, klient może wybrać nagrodę rzeczową lub inne bonusy.
  •         Pieczątki. Taka karta lojalnościowa wydawana jest np. 10 wizyt w pizzerii. Po uzyskaniu 10 pieczątek, przy kolejnej wizycie można zjeść dużą pizzę za darmo.
  •         Bonusy kwotowe. W takim przypadku na karcie gromadzą się kwoty, będące częścią ułamkową wydawanych w sklepie czy punkcie usługowym pieniędzy. Uzbieraną sumę można w dowolnym momencie wydać, informując sprzedawcę, że mają odjąć od bieżącej kwoty do zapłaty.
  •         Rabaty. Mając taką kartę lojalnościową zyskujemy prawo od zakupu towarów lub usług ze zniżką. Czasami rabaty dotyczą wybranych artykułów, czasami objęty jest nimi cały asortyment.
  •  Zaproszenia, bilety. To rzadka forma, gdzie w ramach programu lojalnościowego można zyskać bilety lub wejściówki na wszelkiego rodzaju wydarzenia kulturalne z dużą zniżką bądź całkowicie za darmo.
  •  Loterie. W niektórych przypadkach program lojalnościowy nie przynosi wymiernych korzyści na bieżąco, a jedynie uprawnia do wzięcia udziału w losowaniu atrakcyjnej nagrody.

Oczywiście możliwości jest więcej, wymienione zostały tylko najpopularniejsze. Takie programy lojalnościowe mają czasami jeszcze jeden cel, poza zatrzymaniem klienta. Chodzi o sprzedaż wiązaną, kiedy firma wynagradza klienta np. za zakup biletu lotniczego nie dużymi zniżkami, ale na zakupy w sklepie na lotnisku bądź na wynajem samochodu.

Czy korzystanie z programu lojalnościowego jest opłacalne?

Zazwyczaj tak. Niezależnie od formy, jaką przyjęła firma, można coś zyskać. Dlatego warto kupić sobie specjalne etui na karty lojalnościowe, żeby nie przeszkadzały w portfelu i korzystać z możliwości. Szczególnie, kiedy kartę zaproponuje sklep bądź punkt usługowy, z którego korzystamy regularnie.

Jedno, na co trzeba zwrócić uwagę, to ceny. Jeśli to np. stacja paliw, która ma dużo droższe paliwo, to trzeba zastanowić się gruntownie nad wartością i dostępnością bonusów. Może się okazać, że przepłacanie za paliwo zupełnie się nie kalkuluje i lepiej tankować na stacji z gorszym programem lojalnościowym, ale tańszym paliwem. Trzeba po prostu umieć liczyć, by nie stać się ofiarą sprytnego marketingu.

Komentarze są wyłączone.